Alternatywny tekst

czwartek, 11 września 2014

Tańcz w świetle księżyca...



Zyta Róża Botwin

Zyta niegdyś Róża Botwin
Urodzona w getcie żydowskim na terenie Polski
Aktualnie 23 lata.

~*~

Urodziła się w lecie dokładniej 09.07
W wieku 5 lat jej rodzice zgineli w czasie rozstrzelania

♩♪♫♬
Przemieniła się w wilka i zamieszkała pobliskie lasy.
Uciekała przed hitlerowcami

⊱✺⊰
Wstąpiła do wojska w formie ludzkiej by jakiś czas później uciec i nie wrocić.
Znów zmieniła się w wilka a gdy po dłuższych poszukiwaniach znalazła to miasto zmieniła się w człowieka.

⊰✺⊱
Osiedliła się za granicami miasta w lesie.
Zna cały plan miasta.


"Deszcz, jesienny deszcz

Smutne pieśni gra
Mokną na nim karabiny
Hełmy kryje rdza [...]"

Człowiek

Ma metr siedemdziesiąt wysokości.
Długie po pośladki brązowe włosy.
Szare oczy, nienauralna źrenica.

Posługuje się bronią palną (karabin)
Zna 5 języków w tym tutejszy.

Nosi zazwyczaj wojskowe ciuchy chociaż zdaża jej się że
Wychodzi w dresach.

"[...]

Nieś po błocie w dal

W zapłakany świat
Przemoczonych pod plecakiem
Osiemnaście lat

[...]"

Jako iz Zyta jest zmiennokształtna ma 2 przemiany.

Wilkołak

Ma prawie 2 metry wysokości.
Sierść która pokrywa całe jej ciało jest biało kremowa
Oczy są niebiesko-srebne z nienaturalną źrenicą.

Posługuje się  łukiem i strzałami.
Potrafi mówić ludzkim głosem.

Jest ubrana w lekkie ciuchy z skóry.

"[...]

Deszcz, jesienny deszcz
Bębni w hełmów stal
Idziesz, młody żołnierzyku
Gdzieś w nieznaną dal

[...]"

Wilk

Nie różni się wielkością od przeciętnego wilczyska.
Sierść nie ma określonego koloru. Jest poprostu ciemna.
Złote oczy.

Umieśniona
Potrafi mówić ludzkim głosem.


Żydowski bachor... Zabije je własnymi rękami - Mrukną cicho wchodząc w las.

Już nie wrócił a z lasu było można słyszeć Cichy rechot.


Zyta jest mało mówna a nie kiedy chamska.
Niechętnie opowiada o przeszłości
Lubi samotność

Nienawidzi tłoku.
Czasem śpiewa piosękę z wojska.
Często gra na gitarze nad jeziorem czy rzeką.

Jest Niecierpliwa.



Uwielbia dostawać prezęty.
Szczególnie nie wiedząc od kogo.

Ma tauaż na plecach. Dwa ogromne skrzydła.
---
Witajcie w świecie bóli kochani c:
Chętna na wątki i powiązania
KP Zastrzegam !

2 komentarze:

  1. Taka ta Karta Postaci... nietypowa. To nie to, że mi się nie podoba. Naprawdę rzadko widuję taką twórczość na tego typu blogach, dlatego jestem zdziwiona. Do końca nie wiem, czy mam odbierać Zytę jako istnie patriotyczną postać, czy... a zresztą. Bardzo ciekawy pomysł, ciekawie napisana Karta. Do treści wkradło się kilka błędów, zjadanie literek, a przede wszystkim "źrednica" ;) Ale to tak na przyszłość. Schodząc z tematu, czy mogę mówić Róża zamiast Zyta? Bez obrazy, ale... to imię po prostu mnie śmieszy xD Nie śmieszy w sensie "lol, jakie do dupy i beznadziejne", ale posiadam w klasie kolegę-historyka o dziwnym stylu bycia, który łazi na przerwach i wszystkich irytuje tekstami: "Co tam u Józi?", "Cześć Zyta!" "Czy czujesz się dyskryminowana/ny ze względu na twoją płeć?". Więc... xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, Bardzo fajny kolega :D Tak oczywiście. Dałam Imie Zyta a to tylko z powodu pochodzenia tej postaci. Zydowskie pochodzenie to i imię. Ou .. Już się biore za poprawianie. Większoś słów pisze jak słysze ale dziękuje za zwrócenie uwagi :). Jak wolisz to już twój wybór jak ją odbierzesz :) A nie miałam jakieś tam weny by pisać Opowiadanie w stylu karty postaci *Mówi o sash* Więc wpadłam na takie cos :) Noo ale dziękuje xdd

      Usuń

Szablon wykonany przez Jill